kolejna jesień nadeszła, zimne wieczory i deszczowe poranki…. brrryyy… paskudnie i mało przyjemnie! do tego wszystkiego nie fajne poziomy glikemii. Pora nadeszła, by zrobić „techniczny przegląd” siebie, ustawień pompy, jej synchronizacji ze mną, bo coś ostatnio się rozmijałyśmy ! Tak więc trafiłam na pewien czas do szpitala. I zaczęło się, badania, liczenie, szkolenia, kłucia, sprawdzanie…
Tag: medtronic
Ku memu zaskoczeniu!
Zdarzyła mi się taka sytuacja. Korzystam z dobrodziejstwa pompy od ponad roku. Poznaję zalety, sprawdzam możliwości jakie mi daje, zamawiam wszelkie niezbędne akcesoria. Już mogę powiedzieć że prawie nie ma przede mną tajemnic. „Prawie” to właściwe słowo : ) a mianowicie nie dawno podczas zmiany wklucia pojawił sie niepokojący komunikat 'brak podawania’… Zaskoczona, sprawdziłam czy…
leniwie sobotni poranek…
sobota, poranek, lenistwo, brak pośpiechu, zapach kaaaawy… Z tym kojarzy mi się wolny ranek w domu 🙂 uwielbiam..! bardzo. Z akcentem, że poranek to nie koniecznie skoro świt. Bez zegarka, budzika i zrywania się o godzinie prawie nocnej 🙂 w domowych pieleszach… wszechobecny aromat kawy powoli się…
pierwszy tydzień w pracy z pompą
Minął mój pierwszy tydzień w pracy po założeniu pompy. Jak funkcjonowałam? Ano inaczej zdecydowanie niż w szpitalu, czy też w domu w poprzednim tygodniu. Okazało się, że o innych godzinach wstaję, o innych jadam i jeszcze o innych biegnę na autobus ☺ A co za tym idzie, zmienia sie zapis o potrzebach organizmu na insulinę…